Info
Ten blog rowerowy prowadzi Matek z miasteczka Chrzanów. Mam przejechane 5366.06 kilometrów w tym 633.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.38 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2010, Październik1 - 1
- 2010, Sierpień5 - 0
- 2010, Lipiec7 - 7
- 2010, Czerwiec10 - 5
- 2010, Maj3 - 2
- 2010, Kwiecień5 - 5
- 2010, Marzec3 - 0
- 2010, Luty1 - 1
- 2010, Styczeń2 - 6
- 2009, Grudzień2 - 4
- 2009, Listopad2 - 3
- 2009, Wrzesień8 - 3
- 2009, Sierpień11 - 7
- 2009, Lipiec12 - 18
- 2009, Czerwiec10 - 8
- 2009, Maj16 - 12
- 2009, Kwiecień11 - 20
- 2009, Marzec5 - 7
- 2009, Luty2 - 1
- 2009, Styczeń1 - 0
- DST 38.53km
- Teren 2.00km
- Czas 01:37
- VAVG 23.83km/h
- VMAX 53.00km/h
- Sprzęt Kross level A4
- Aktywność Jazda na rowerze
Balin + Zdjęcia z Ukrainy
Piątek, 23 kwietnia 2010 · dodano: 30.04.2010 | Komentarze 2
Piotrek już od dłuższego czasu proponował mi rower, jednak zawsze gdy chciał jechać wtedy musiał padać deszcz. Dzisiaj w końcu ta passa została przerwana i udało się pojeździć. Co prawda krótko, bo umówiliśmy się w Byczynie i następnie pojechaliśmy w kierunku Balina bocznymi drogami, po czym w stronę Chrzanowa, gdzie ja udałem się do domu i on również wrócił, bo niestety czas mnie gonił.
Dzisiaj dodaję zdjęcia w Ukrainy, co prawda nie była to wycieczka rowerowa, ale fotki można wrzucić.
Ogólnie spodobało mi się tam i to nawet nie przez super niskie ceny w monopolowym :)
Mają strasznie śmieszny ogólnoukraiński system montażu rur doprowadzających gaz. U nas wszystkie rurki idą pod ziemią, tam 1,5 metra nad ziemią przez środek ogródka, wzdłuż drogi, nad nią i często oplatają pół domu, aby w końcu schować się w jednej ze ścian. Obowiązek ich malowania sprawia, że cały czas są super żółte.
Pozdrawiam
Zdjęcia:
Komentarze