Info
Ten blog rowerowy prowadzi Matek z miasteczka Chrzanów. Mam przejechane 5366.06 kilometrów w tym 633.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.38 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2010, Październik1 - 1
- 2010, Sierpień5 - 0
- 2010, Lipiec7 - 7
- 2010, Czerwiec10 - 5
- 2010, Maj3 - 2
- 2010, Kwiecień5 - 5
- 2010, Marzec3 - 0
- 2010, Luty1 - 1
- 2010, Styczeń2 - 6
- 2009, Grudzień2 - 4
- 2009, Listopad2 - 3
- 2009, Wrzesień8 - 3
- 2009, Sierpień11 - 7
- 2009, Lipiec12 - 18
- 2009, Czerwiec10 - 8
- 2009, Maj16 - 12
- 2009, Kwiecień11 - 20
- 2009, Marzec5 - 7
- 2009, Luty2 - 1
- 2009, Styczeń1 - 0
- DST 33.99km
- Teren 12.00km
- Czas 01:41
- VAVG 20.20km/h
- Temperatura 10.0°C
- Sprzęt Rower 1
- Aktywność Jazda na rowerze
Mokra Puszcza...
Niedziela, 29 marca 2009 · dodano: 29.03.2009 | Komentarze 0
Pogoda okropna, ciemno, ponuro i pada, ale jednak na rower wyjść można. Wraz z kuzynem pierw pojechaliśmy na Tenczynek, który objechaliśmy na około. Po drodze udzieliliśmy kilka wskazówek pytającym o drogę turystom. Potem wjechaliśmy do puszczy i tamtędy już aż do Młoszowej. Na granicy Piły Kościeleckiej i Trzebini odbiliśmy w stronę zalewu chechło. Następnie przez Piłę Kościelecką, Bolęcin (drogą koło skałki triasowej) do Płazy.
Puszcza jest jeszcze bardziej mokra niż wczoraj, było sporo żółtego błota z ubitej drogi. Lekko kropiący deszczyk nie dawał prawie spokoju.
Nie ma wiosny, ale i tak fajnie się jeździ ze względu na to iż bujna roślinność nie zasłania niepotrzebnie fajnych obiektów.
Pozdrawiam równie mokrych i ubłoconych bikerów :)